piątek, 21 grudnia 2012

Cake Pops - choinki










Dziś specjalna wersja cake  popsów  – zielone świąteczne choinki bożonarodzeniowe. Z cake popsami jest tak, ze czym dłużej je się robi tym większą frajdę to sprawia i co najważniejsze są odpowiednie na każdą okazję . Choinki są obtoczone w białej czekoladzie zabarwionej  specjalnym zielonym barwnikiem spożywczym do barwienia czekolady. Później do każdej z choinek przyczepiamy jakieś posypki, które będą odzwierciedlać bombki.  Myślę że każdemu zasmakują – moim znajomym z klasy bardzo smakowały. Bardzo polecam na święta! Myślę że będą wspaniałą jadalną ozdobą na wigilijnym stole.  Polecam bardzo!!   




Składniki na ok. 30 cake popsów:

  • 30 trójkątnych cake popsów z podstawowego przepisu na cake popsy
  • 3-4 tabliczki białej czekolady
  • zielony barwnik do czekolady (nie miałam zielonego, więc połączyłam niebieski z żółtym)
  • kolorowe posypki na bombki (np. perełki lub mini laski cukrowe)
  • ok. 30 gwiazdek cukrowych (najlepiej żółte)


Wykonanie:

Najpierw  rozpuszczamy białą czekoladę w kąpieli wodnej, po rozpuszczeniu dodajemy kropelkę barwnika i dobrze mieszamy. Jeśli kolor będzie za jasny dodajemy troszkę więcej barwnika. Łatwiej się robi wzorki na choinkach kiedy czekolada jest lekko gęsta. Po delikatnym zgęstnieniu czekolady maczamy cake popsy w zielonej czekoladzie i następnie wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków robimy wzorki. Póki jeszcze czekolada nie zastygnie na szczyt choinki wtykamy gwiazdkę i na bokach choinek przyczepiamy "bombki".  Potem stawiamy cake popsy na stojaku lub wtykamy w steropian tak aby stały. Schładzamy w lodówce i gotowe! :)   



Źródło pomysłu - "Bakerella"















czwartek, 6 grudnia 2012

Pierniczki





Pyszne i najlepsze pierniczki jakie kiedy kolwiek jadłam! Niezastąpione w Święta Bożego Narodzenia! Wykonanie jest bardzo proste, oczywiście najlepsze polukrowane lukrem królewskim i ozdobione posypkami. Przepis na lukier królewski podałam w dwóch wersjach: w wersji z surowym białkiem i wersję z białkiem w proszku. Ja osobiście wybieram lukier z surowymi białkami, gdyż ma on lepszą konsystencję i robiąc takie drobne dekoracje jest to bardzo ważne. Bardzoo polecam!!!!!


Uwaga: Pierniczki po upieczeniu są twarde, jeśli chcemy aby szybko zmiękły wystarczy wsadzić je do puszki z kawałkiem jabłka. Możemy jeszcze zrobić bardzo cienkie pierniczki i wtedy nie będą twarde tylko raczej kruche. 


Składniki na około 100 sztuk:

55 dag mąki pszennej(+ więcej do podsypywania)
30 dag miodu (z miodem sztucznym pierniczki szybciej będą miękkie, niż z prawdziwym)
10 dag cukru pudru
12 dag masła
1 jajko
2 łyżeczki sody oczyszczonej
przyprawa do piernika - około 40-50 g (wszystko zależy od przyprawy której używacie - niektóre są bardziej intensywne, a niektóre mniej)
kakao (opcjonalnie, tym razem dałam 2 łyżeczki)



Masło rozpuścić w rondelku i odstawić do ostygnięcia. Jeśli nie mamy płynnego miodu to też polecam go roztopić razem z masłem. Wszystkie składniki wraz z rozpusczonym masłem zmiksować, a następnie zagnieść w gładką masę. Masa może być "luźna" więc najlepiej zawinąć ją w folię spożywczą i schłodzić, aż stwardnieje. Wałkować podsypując mąką  na grubość około 2-3 mm (cieńkie pierniczki będą dobre do jedzenia od razu bo będą kruche lecz grubsze potrzebują czasy by zmięknąć). Wykrawać pierniczki foremkami w różne kształty i piec około 8-10 minut (warto mieć na nie oko, bo szybko można je spalić) w 180 stopniach. 

Aby dowiedzieć się jak dekorować pierniczki kliknij tutaj













Źródło przepisu - Moje Wypieki





wtorek, 4 grudnia 2012

Cake Pops








Cake popsy czyli piękne małe cudeńka na patyku, zrobione z zmieszanego pokruszonego ciasta i frostingu, mascarpone lub nutelli. Następnie nadziane na patyki maczane w czekoladzie i dekorowane np. posypkami. Można je dekorować na 1000 sposobów jak nam się podoba, można formować je na różne kształty: owale, trójkąty, prostokąty lub poprostu klasyczne koła. Jak dla mnie są jeszcze bardziej słodsze i jeszcze bardziej urocze od cupcakes, chociaż do niedawna to one były moimi faworytami. Na cake popsach najlepiej zna się Bakerella, królowa tych małych ciast na patyku, która wydała już 2 książki na ich temat. Myślę że nikt nie będzie miał problemu z ich zrobienia, są trochę pracochłonne ale nie trudne. Bardzo polecam na każdą okazję: urodziny, święta Bożego Narodzenia lub poprostu bez okazji!! Proporcje z bloga "Burczy mi w brzuchu" .





Składniki:



  • 400 g ulubionego suchego pokruszonego ciasta (np. czekoladowe, ciasto babkowe, jogurtowe) ja użyłam czekoladowego
  • 100g. nutelli
  • 100g. mascarpone
Do dekoracji:
  • 200 g czekolady 
  • łyżka oleju
  • posypki 



 Ostudzone ciasto kruszymy, następnie dodajemy krem i dokładnie mieszamy tworząc zbitą kulę. Ciasto wkładamy do zamrażalnika na 10-15 minut. Z ciasta formujemy kulki podobnej wielkości i ponownie wkładamy do lodówki na 20-30 minut. Czekoladę z olejem rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Końcówkę patyczka moczymy w czekoladzie, a następnie wbijamy w środek kulki, nie głebiej niż do połowy.
Cake popsa moczymy w rozpuszczonej czekoladzie i czekamy aż czekolada przestanie z niego kapać. Póki czekolada nie ostygnie dekorujemy go posypkami i wbijamy w styropian lub wkładamy na specjalną podstawkę. Następnie schładzamy w lodówce.



Źródło przepisu - "Burczy mi w brzuchu"


Smacznego!!


wtorek, 20 listopada 2012

Sernikobrownie z malinami

           

Wspaniałe połączenie 3 cudnych smaków sernika, brownie i malin!! Zrobienie tego ciasta nie zajmuje dużo czasu i jest w miarę proste. Do tego przepisu możemy używać mrożonych malin dzięki temu to ciasto możemy zrobić również w zimę. Bardzo polecam!! Idealne dla fanów sernika, brownie i malin, takich jak ja :) Źródło przepisu tutaj :)


Składniki na blaszkę 20cm x 30 cm :
-200g gorzkiej czekolady

-200g masła

-350 g cukru pudru 

-5 jajek
-110g mąki
-500g sera białego trzykrotnie zmielonego (z kubełka)
-opakowania cukru waniliowego
-ok. 250 g malin - świeże lub mrożone (mrożonych nie rozmrażamy wcześniej)



Wykonanie:
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić do ostygnięcia.

Masło i 200g cukru pudru utrzeć mikserem na gładką masę. Dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze mieszając. Wlać roztopioną czekoladę, zmiksować i dodać mąkę. Przełożyć na blaszkę 3/4 masy.

W drugiej misce utrzeć ser, 150g cukru pudru, cukier waniliowy i 2 jajka. Masę serową przelać na masę czekoladową. Na wierzch wyłożyć pozostałą masę czekoladowa i ułożyć maliny.
 Masa czekoladowa będzie bardzo gęsta, więc nie da się jej ładnie przełożyć i rozsmarować więc najłatwiej będzie zrobić łyżką takie jakby kleksy z masy czekoladowej. Następnie delikatnie nożem robimy "esy floresy", aby masa sernikowa i czekoladowa się trochę wymieszała. 
Piec w temperaturze 170 stopni przez ok.50 min, aż masa serowa będzie ścięta. 

piątek, 19 października 2012

Ciastka z czekoladą i orzechami



Przepis na pyyysznee ciastka z orzechami i czekoladą!!! Są proste do wykonania a do tego wspaniałe, chrupkie na zewnątrz a w środku lekko miękkie. Idealne do popołudniowej herbaty lub do porannej kawy. Sprawdzą się idealnie na prezent dla bliskiej osoby. Przepis z tej strony.  Bardzoo polecam!!

Składniki:

  • 400 g mąki pszennej, przesianej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 200 g gorzkiej czekolady, drobno pokrojonej (chocolate chips)
  • 80 g mieszanki orzechów, drobno pokrojonych (ja użyłam laskowych)
  • 180 g miękkiego masła
  • 150 g brązowego cukru
  • 2 duże jajka
  • 2 łyżki mleka


Wykonanie:

W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia,sodą, czekoladą i orzechami. 
W drugiej misce mikserem na najwyższych obrotach utrzeć masło z cukrem na jasną puszystą masę (ok. 5 minut). Dodawać po jednym jajku, ciągle ucierając. Zmniejszyć obroty miksera do minimum i dodać suche składniki oraz mleko. Dokładnie wyrobione ciasto podzielić na 2 części. Z każdej uformować wałek o długości ok. 20 cm i owinąć je folią spożywczą. Włożyć do lodówki na ok. 2,5 godziny. Dwie blachy do pieczenia wyłożyć papierem. Piekarnik rozgrzać do 190 C. Odwinięte z folii ciasto kroić na plastry grubości ok. 1 cm. (podczas krojenia "plastry" będą się deformować, dlatego warto im nadać okrągły kształt)
Układać na blasze w odległości 2 cm od siebie (podczas pieczenia będą trochę rosnąć). 
Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez ok. 15-20 minut (brzegi powinny być twarde a środki pod naciskiem palca powinny lekko się uginać). 
Po upieczeniu odstawić do ostudzenia. 



Smacznego!!











wtorek, 11 września 2012

Ciasto ze śliwkami i kruszonką




Bardzo lubię śliwki i żałuję, że sezon na nie jest tak krótki dlatego postanowiłam wykorzystać ten okres i upiekłam ciasto ucierane ze śliwkami i kruszonką. Do ciasta polecam tradycyjne śliwki węgierki, które są moim zdaniem  najlepsze do ciast. Ciasto jest bardzo smaczne – kwaśny smak śliwek jest przełamany słodką kruszonką. Ciasto przygotowuje się bardzo prosto i szybko a efekt finalny jest wspaniały.  Baaaaardzoooo polecaaamm!!!!! Przepis pochodzi z tego blogu.


Składniki na ciasto:
  • 175 g miękkiego masła
  • 2/3 szklanki cukru
  • 3 jajka
  • 2 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka esencji waniliowej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2-3 łyżki śmietany
  • 500-700 g śliwek
Kruszonka: 
  • 125 g mąki
  • 75 g masła
  • 75 g cukru 
Formę o śr. 21-23cm do pieczenia wysmaruj masłem i oprósz mąką. Śliwki umyj, osusz, usuń pestki i pokrój owoce na ćwiartki.

Utrzyj cukier z masłem na puszystą masę. Dodaj jajka, po jednym, cały czas ucierając. Dodaj śmietanę, mąkę przesianą z solą i proszkiem do pieczenia i dokładnie wymieszaj. Przelej ciasto do formy, na wierzchu ułóż owoce delikatnie wciskając je.


Zrób kruszonkę: do miski przesiej mąkę i cukier. Dodaj masło pokrojone w kawałki i rozetrzyj między palcami, by powstały okruchy. Posyp kruszonką śliwki.


Włóż ciasto do nagrzanego piekarnika i piecz 45 minut, aż
do tzw. suchego patyczka.










Smacznego!!!

poniedziałek, 10 września 2012

Tort piętrowy z kremem kokosowym i malinami


 



Przedwczoraj było 50-lecie ślubu mojej cioci Eli i wujka Wieśka. Postanowiłam uczcić tą rocznicę jakimś specjalnym wypiekiem i upiekłam swój pierwszy tort piętrowy. Tort był na bazie puszystego biszkoptu przełożonego malinami i delikatną masą z bitej śmietany, białej czekolady, serka mascarpone i wiórków kokosowych. Biszkopt był delikatnie nasączony słodką herbata z cytryną.  Mój tort był udekorowany różowymi posypkami i różową różą z cukru, wyglądał trochę jak tort ślubny :) Prezent się podobał i smakował gościom. Przepis zmodyfikowany z strony polki.pl. Polecamm!!!

Biszkopt:
  • 10 jajek
  • 35 dag mąki 
  • 2 torebki cukru waniliowego
  • 35 dag cukru
  • 6 łyżek soku z cytryny
  • łyżeczka proszku do pieczenia

Krem: 
  • 1 kg serka mascarpone
  •  80 dag kremówki
  • 4 łyżki cukru
  •  3 torebki cukru z wanilią
  •  2 tabliczki białej czekolady
  •  2-3 śmietan fiksy (zależy od tego czy mamy bardziej rzadką lub gęstą śmietaną)
  •  łyżki soku z cytryny
  •  opakowanie wiórków kokosowych

Do nasączenia:
  •   pół szklanki słodkiej herbaty z cytryną

Do dekoracji:
  • cukrowa posypka
  • róża cukrowa

Sposób wykonania:
1. Upiecz 2 biszkopty. Żółtka utrzyj z cukrem, cukrem waniliowym, dodaj sok z cytryny. Wsyp mąkę z proszkiem do pieczenia. Białka ubij na sztywno, dodaj do ciasta, połącz. Ciasto przełóż do wyłożonych pergaminem tortownic o śred. 26 cm i 16 cm. Piecz odpowiednio ok. 50 i 30 min (180 st.) do tzw. suchego patyczka.

2. Przygotuj krem: czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, przestudź. Mascarpone utrzyj z sokiem z cytryny, cukrem, 3 łyżkami kremówki. Resztę kremówki ubij z cukrem waniliowym i śmietan-fiksami, dodaj roztopioną czekoladę. Na koniec śmietanę połącz z mascarpone. Dodaj wiórki kokosowe i wymieszaj ręcznie łyżką lub szpatułką. 

3. Każdy biszkopt przekrój na 3 krążki i delikatnie nasącz herbatą. Posmaruj cienko kremem i ułuż maliny delikatnie wciskając, a następnie złóż w piętrowy tort. Wierzch i boki posmaruj resztą kremu. Udekoruj posypką cukrową a na górę połóż różę.


Smacznego!!! 

  


niedziela, 9 września 2012

Tort bezowy z owocami




Przepis na przepyszny tort bezowy z lekkim kremem i owocami letnimi. Tort robiłam na urodziny dla mojej mamy. Bardzo jej i gościom smakował. Doskonały przepis na wykorzytanie białek z np. tiramisu. Wykonanie tortu polecam podzielić na dwa dni - dzień wcześniej upiec spody bezowe a w dniu podania przełożyć kremem i owocami. Bardzo polecam przepis!! Wszystkim będzie smakować! Przepis z tego bloga.

Składniki na 2 blaty bezowe o śr. 24cm:

  • 10 białek
  • 1,5 szklanki drobnego cukru (można użyć zwykłego)
  • 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki winnego octu

Składniki na krem:

  • 600ml śmietanki kremówki
  • 250g mascarpone
  • 3/4 szklanki cukru pudru
Dodatkowo:

  • 700g  owoców (ja polecam maliny, borówki, truskawki i jagody)
  • ok. 250g płatków migdałowych

Blaty bezowe:

Z białek ubić pianę, stopniowo dodawać cukier i ubijać aż masa będzie sztywna i lśniąca. Następnie  wsypać mąkę i delikatnie ubijać przez minutę. Pod koniec dodać ocet i ponownie łagodnie wymieszać, tylko do połączenia składników. Narysować 2 koła na papierze do pieczenia (ok. 23-24 cm). Pianę podzielić na 2 części i wyłożyć równo na narysowane koła.  

Co jeśli nie mieszczą nam się 2 koła na jednej blaszce?:


  • Możecie masę pianę wyłożyć na dwie blachy, jeśli Wasz piekarnik ma dobrze pracujący termoobieg i potrafi równomiernie piec dwie blachy.
  • Jeśli Wasz piekarnik tak jak mój nie potrafi równomiernie piec dwóch blach musicie robić następującą rzecz. Ja po prostu dzielę sładniki na blaty bezowe na pół i robię najpierw 1 blat z połowy porcji, piekę i studzę w piekarniku. Następnie robię to samo z drugą porcją. 

Blaty pieczemy w temperaturze 150 stopni Celcjusza przez ok. 70 minut. Po upieczeniu zostawić w piekarniku do ostygnięcia.

Krem:

Śmietanę ubić z cukrem na prawie bardzo sztywno. Dodać mascarpone i krótko zmiksować. 

Złożenie tortu:

Krem wyłożyć na pierwszy blat bezowy, na to położyć owoce delikatnie je wciskając. Na owoce wysypać płatki migdałowe i przykryć drugim blatem bezowym. Przed podaniem obsypać cukrem pudrem.

Polecam nie przekładać blatów kremem nie dłużej niż 5-6h przed podaniem. 

Smacznego!!









poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Torcik z musem czekoladowym i malinowym




Robiłam ten torcik na spotkanie na działce zorganizowane przez mamy przyjaciółkę. Tort zrobił furorę, wszystkim bardzo smakował i mi również :) Torcik jest bardzo delikatny, na samym spodzie jest biszkopt czekoladowy, następnie masa malinowa, gruba warstwa pysznego musu czekoladowego i na samej górze maliny. Na początku trochę się obawiałam że ciasto będzie za słodkie, ale jest idealne ponieważ mus czekoladowy jest z gorzkiej czekolady a masa malinowa jest lekko kwaskowata. Przepis idealny dla fanów połączenia malin i czekolady. Baardzoo polecam przepis mam zamiar wykonać ten tort jeszcze nie raz!! Tort z  małymi modyfikacjami z blogu gotowaniecieszy.blox.pl.
Biszkopt:
  • 3 jajka
  • 2/3 szklanki mąki
  • 2/3 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżki oleju
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa malinowa:
  • 500g mrożonych malin (można użyć też świeżych malin ale wtedy trzeba dać więcej wody)
  • 1 galaretka malinowa
  • 1/2 łyżeczki żelatyny
  • 130ml wody
Mus czekoladowy:
  • 700g śmietanki kremówki
  • 250g gorzkiej czekolady
Dekoracja:
  • 300-400g malin (zależy jaką wielkość tortownicy wybierzemy)
  • kakao
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą, jasną masę, a następnie dodajemy olej i miksujemy aż wszystkie składniki się połączą. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia. Miksujemy na najwyższych obrotach do uzyskania gładkiej konsystencji. Ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia o średnicy 21-23cm. Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni Celsjusza do tzw. suchego patyczka. W tym czasie przygotowujemy masę malinową.
Ciasto odstawiamy do ostygnięcia.
W tym czasie rozmrożone maliny (wraz z sokiem) wkładamy do rondla o grubym dnie i dolewamy wodę. Masę doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok. 3 minuty. Zdejmujemy z ognia i dodajemy galaretkę i żelatynę. Mieszamy dokładnie aż do rozpuszczenia galaretki i żelatyny i odstawiamy do stężenia.
Masę wykładamy na biszkopt kiedy jest na tyle zwarta że nie wypłynie bokami i że nie wsiąknie w biszkopt. Ja wkładam masę kiedy przypomina konsystencję gęstego musu.
Tortownice wkładamy do lodówki, w tym czasie robię mus czekoladowy.
Czekoladę łamię na małe kawałki i roztapiam w kąpieli wodnej. Odstawiamy do ostygnięcia (ja włożyłam na chwilę do lodówki).
Kremówkę ubijamy na sztywną masę  i dodajemy do niej przestudzoną czekoladę i miksujemy wszystko aż mus będzie miał jednolity kolor.
Uwaga! Nie można dodać ciepłej a tym bardziej gorącej czekolady bo cała masa się zwarzy i nie będzie się nadawać.
Na schłodzoną masę malinową nakładamy mus czekoladowy, równamy wierzch. Górę tortu posypujemy kakao i układamy maliny, delikatnie wciskając je w mus.

Tort chłodzić przez kilka godzin ale polecam wstawić do lodówki na całą noc.








    Smacznego!

środa, 22 sierpnia 2012

American cheesecake



American cheesecake czyli przepyszny, delikatny, słodki, amerykański sernik. Sernik bardzo szybko znika z lodówki ponieważ jest genialny!!! Ciasto rozpływa się w ustach, jest bardzo słodkie i sycące ale i tak po pierwszym kawałku chce się więcej. Najlepiej smakuje z owocami (ja użyłam malin które idealnie pasują, ale można użyć różnych owoców, np. jagód, borówek lub truskawek). Myślę że jest to jeden z najlepszych serników jakie kiedy kolwiek jadłam. Przepis znalazłam na youtubie w tym filmiku: http://www.videojug.com/film/how-to-make-american-cheesecake Bardzo polecam przepis!! Jest baaaardzoo smaczne!!!




Składniki na sernik:


  • 300g. maślnaych herbatników (polecam digestive)
  • 110g. rozpuszczonego masła
  • 600g. sera philadelphia lub "Twój Smak" 
  • 525g. sera do serników zmielonego 
  • 300g. cukru
  • aromat wanilinowy
  • 6 jaj
  • 400g gęstej śmietany (ja użyłam 18%)
Dekoracja:

  • maliny
  • cukier puder
  • listki mięty


Spód sernika:

Herbatniki rozdrobnić na małe okruszki i dokładnie wymieszać z roztopionym masłem. Okrągłą formę o średnicy 26cm wyłożyć masą z herbatników i mocno uklepać. Formę wstawić do lodówki, w tym czasie robimy masę na sernik.

Masa na sernik:

Najpierw dokładnie zmieszać trzepaczką (nie mikserem!!) oba sery z cukrem i kilkoma kroplami aromatu. Następnie po kolei dodawać po jednym jajku, po dodaniu każdego jajka dokładnie wymieszać trzepaczką. Na koniec należy dodać śmietanę i dokładnie wymieszać trzepaczką. Dokładnie wymieszaną masę wlać do formy z ciasteczkowym spodem.

Formę z sernikiem wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 stopni Celcjusza i piec ok. 1 godz. i 15min. Nie przejmujcie się że po wyjeciu z piekarnika, sernik będzie wydawał się płynny i będzie się "gibał". Następnie sernik należy ostudzić i po ostudzeniu sernik wstawić najlepiej na całą noc do lodówki.
Sernik podawać obsypany cukrem pudrem z malinami i listkami mięty. 




To jest kawałek sernika, który jeszcze całkiem nie ztężniał, po nocy w lodówce troszkę inaczej wygląda


Smacznego!!!

piątek, 17 sierpnia 2012

Tort kokosowo-truskawkowy dla fanów Zygzaka




Tort zrobiłam na 5 urodziny mojego kuzyna Szymona, wielkiego fana aut szczególnie Zygzaka. Tort i szczególnie sam Zygzak (ulepiony z marcepanu) zrobił wielkie wrażenie na jubilacie. Ciasto spodoba się chłopcom,a szczególnie fanom Zygzaka i filmu "Auta". Tort jest pyszny, biszkopt przełożony truskawkami i kremem zwszystkim zarówno tym małym jak i starszym. Bardzo polecam przepis!!! Tort z slodkiefantazje.pl,  a dekoracja pomysł własny.




Składniki na biszkopt:

  • 6 jajek
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki mąki pszennej tortowej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • Skórka starta z 1 cytryny


Do nasączenia:
  • ok. 2/3 szklanki zimnej herbaty z cytryną

Składniki na krem:
  • 500ml śmietanki 36%
  • 200g białej czekolady
  • 100g wiórków kokosowych

Dodatkowo:

  • 40 dag truskawek
  • ok. 100g wiórków kokosowych
  • 50-70g wiórków czekoladowych
  • czerwony marcepan
  • żółty marcepan
  • biały marcepan
  • czarny marcepan
  • 200ml śmietanki 36%
  • 4-5 łyżek cukru pudru
Wykonanie biszkoptu:

Najpierw należy oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając aż ubita piana będzie sztywna i lśniąca. Następnie stopniowo dodawać żółtka, cały czas  ubijając.  Mąki wymieszać, przesiać, dodać skórkę cytrynową i delikatnie wmieszać łyżką do ciasta. Dno tortownicy o średnicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia, boków niczym nie smarować. Ciasto wlać do formy i piec w 160 stopniach Celsjusza 40 minut aż do suchego patyczka. Biszkopt od razu po upieczeniu wyjąć z piekarnika i z wysokości około 50 cm opuścić go (w formie) na blat. Wstawić do uchylonego i wyłączonego piekarnika do ostygnięcia. Ostudzony biszkopt wyjąć z formy i przekroić na 3 blaty.

Wykonanie kremu:

Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i przestudzić. Śmietankę ubić na sztywno, dalej ubijając dodawać po jednej łyżce ostudzonej rozpuszczonej białej czekolady.  Nie dodawać za szybko kolejnych łyżek czekolady aby nie zrobiła nam się "straciatella". Pod koniec ubijania dodać wiórki i wymieszać.

Truskawki oczyścić i pokroić w średniej grubości plastry.

Wykonanie tortu:

Na paterze położyć pierwszy blat ciasta, nasączyć 1/3 herbaty, rozsmarować 1/2 kremu i na wierzch wyłożyć truskawki lekko wciskając je w krem, przykryć drugim blatem biszkoptu. Powtórzyć czynność (nasączenie, krem, truskawki). Przykryć trzecim blatem i nasączyć.
Śmietanę 36% ubić z cukrem pudrem na sztywno, posmarować nią boki i wierzch tortu. Na wierzchu tortu zrobić z wiórków czekoladowych drogę. Resztę wierzchu tortu i boki obłożyć wiórkami kokosowymi. Następnie z białego marcepanu zrobić małe paski dzielące drogę. Na koniec lepimy Zygzaka z marcepanu, dolepiamy mu uśmiech, szyby z przodu (czyli oczy). Aby uzyskać lepszy efekt można dolepić też błyskawicę z żółtego marcepanu.

Oto Zygzak z marcepanu:



A to kawałek tortu: 




Smacznego!!